11-latek skatował kota?

Poszukiwani są świadkowie możliwego skatowania kota przez 11-letniego mieszkańca Wronek. Chłopiec miał deptać, kopać i rzucać zwierzęciem.

Do zdarzenia miało dojść w środę rano na osiedlu Zamość w pobliżu świetlicy. Czytelniczka widziała chłopca, który z nieznanych przyczyn zakatował małego kota na śmierć. Z jej relacji wynika, że 11-latek miał go deptać, kopać i nim rzucać.



Poszukujemy świadków tego zdarzenia. Prosimy o zgłaszanie się do redakcji lub bezpośrednio na policję.

Mamy nadzieję, że to zdarzenie zmotywuje rodziców do rozmowy ze swoimi dziećmi na temat przemocy wobec zwierząt.