Policja zatrzymała nietrzeźwych kierowców

W niedzielę policja dokonała zatrzymania dwóch kierowców, będących pod wpływem alkoholu. Jeden z nich na widok funkcjonariuszy uderzył autem w płot, a drugi podczas kontroli miał przy sobie otwartą butelkę wódki. Mężczyznom grozi więzienie.

Pierwszy nietrzeźwy kierujący został zatrzymany w niedzielę około godziny 1:30 na ulicy Działkowej we Wronkach. Patrol pełniący służbę na Alei Wyzwolenia zauważył samochód marki Opel Corsa. Kierujący na widok radiowozu zaczął cofać, następnie skręcił w Działkową, gdzie tyłem samochodu uderzył w ogrodzenie posesji.

Interweniujący policjanci, wyczuli od kierującego silny zapach alkoholu. Mężczyzna mówił też niewyraźnie. Po sprawdzeniu stanu jego trzeźwości okazało się, iż 36-letni mieszkaniec gminy Wronki ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie.




Kolejny nietrzeźwy kierujący został zatrzymany przed południem. Policjant, będący po służbie, zauważył kierującego seatem ibiza, którego wygląd i zachowanie wskazywało, że może być nietrzeźwy. Zanim policjant zawrócił za podejrzanym kierującym, ten zniknął z jego pola widzenia. Dzielnicowy powiadomił będących na służbie funkcjonariuszy.

Dzielnicowi zauważyli opisany samochód na ulicy Mickiewicza. Po zatrzymaniu go do kontroli, na siedzeniu pasażera zauważyli otwartą butelkę wódki, a od kierującego wyraźnie czuć było zapach alkoholu. Okazało się, iż 58-letni wronczanin miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Obaj mężczyźni stracili prawo jazdy. Postępowania w sprawach o kierowanie w stanie nietrzeźwości prowadzą dochodzeniowcy z Wronek. Sprawy są w toku. Każdemu z podejrzewanych mężczyzn grozi grzywna, kara więzienia, a także zakaz kierowania pojazdami. Dodatkowo 36-latek odpowie za zniszczenie ogrodzenia posesji.

via mł.asp. Sandra Chuda / KPP Szamotuły