Walka ze skutkami nawałnicy

Silne opady deszczu, które w środę nawiedziły Wronki, spowodowały liczne podtopienia. Strażacy z naszej gminy oraz całego powiatu ciężko pracowali, by ocalić posesje i gospodarstwa od skutków ulewnego deszczu.

Pierwszy zastęp OSP Wronki otrzymał wezwanie przed godziną 20.00, kilkanaście minut później nastąpiła lawina zgłoszeń: podtopienia, zalane posesje i piwnice oraz hale w Amice i Samsungu. Do działań przystąpiły 4 zastępy OSP Wronki, a także inne jednostki z gminy: Jasionna, Samołęż, Wróblewo, Marianowo, Ćmachowo oraz Amica. Wsparcia udzieliła Państwowa Straż Pożarna z Szamotuł oraz OSP Ostroróg. Kilka godzin trwało wypompowywanie wody z zalanych miejsc, opady były tak silne, że w niektórych miejscach pompy o wydajności 1600 litrów na minutę pracowały dwie godziny. Sytuacja poprawiła się dopiero, gdy przestało padać. Strażacy działali między innymi na ulicy Polnej, Partyzantów, Alei Wyzwolenia, Dworcowej oraz we wronieckich fabrykach. Najtrudniej było na ulicy Towarowej i Górnej. Ostatnie zastępy wróciły do jednostek około 1.00 w nocy.

Szybkie i sprawne usunięcie skutków ulewnego deszczu było możliwe dzięki doskonałej współpracy jednostek wronieckiej gminy i całego powiatu. Strażacy na bieżąco, otrzymując zgłoszenia o zalanych posesjach, przemieszczali się tam, gdzie byli najbardziej potrzebni. Ochotnicy z całej gminy byli przez kilka godzin w stałej gotowości.

 

Źródła zdjęć: OSP Wronki – Leszek Łuczak, OSP Amica