"Katyń… ocalić od zapomnienia"

W niedzielę, 13 kwietnia przy kościele w Biezdrowie z inicjatywy grupy „Pamięć i prawda” odsłonięto i poświęcono dwa katyńskie dęby pamięci. Symboliczne drzewka zasadzono na cześć zamordowanych przez NKWD w mordzie katyńskim: Władysława Chojana z Ćmachowa i Edwarda Urbana z Orla. Podczas uroczystości uczczono również pamięć tragicznie zmarłych ofiar katastrofy smoleńskiej.

Asp. PP Władysław CHOJAN urodził się 22 maja 1894 roku w Ćmachowie, w części wsi o nazwie Ćmachowo Huby (powiat szamotulski), w rodzinie właściciela gospodarstwa, Marcina i Marianny z d. Biedziak. Miał sześcioro rodzeństwa. Prawdopodobnie w 1915 roku został zmobilizowany do armii niemieckiej i wraz z nią brał udział w I wojnie światowej. Wiadomo, że w lutym 1916 roku walczył na froncie wschodnim. Był uczestnikiem wojny polsko-bolszewickiej. Do policji przyjęty został w 1921 roku. Przez cały okres międzywojenny służył w jednostkach Komendy Miejskiej Policji Państwowej w Poznaniu, m.in. w I Komisariacie. Rozkazem nr 620 z 10 sierpnia 1938 roku przeniesiono go do III Komisariatu Komendy Miejskiej w Poznaniu, gdzie pełnił służbę do września 1939 roku w stopniu starszego posterunkowego. Był odznaczony Medalem Pamiątkowym za Wojnę 1918-1921, Medalem Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości (oba medale w posiadaniu rodziny) oraz Polską Powszechną Odznaką Sportową. W 1930 roku zawarł związek małżeński z Anielą z d. Gawrońską (1905-1974), z którą miał dwóch synów Bolesława (1932) i Edmunda (1936). Mieszkał wraz z rodziną w Poznaniu przy ul. Rybaki 19. Z przekazów rodzinnych wiadomo, że przed wyjściem na wojnę we wrześniu 1939 roku modlił się, by nie trafić w ręce bolszewików. Nie są bliżej znane okoliczności, w jakich został wzięty do niewoli sowieckiej. Jak wszyscy polscy policjanci, przebywał w obozie specjalnym NKWD w Ostaszkowie, skąd w kwietniu 1940 roku wywieziono go i zamordowano w budynku NKWD w Kalininie (obecnie Twer). Ciało wrzucono do zbiorowego dołu śmierci w lesie koło wsi Miednoje. Jego nazwisko znajduje się na liście wywozowej NKWD nr 012/3 z kwietnia 1940 roku, pozycja nr 80, teczka personalna nr 2860. 29 grudnia 1948 roku Sąd Grodzki w Poznaniu na wniosek rodziny wydał postanowienie w sprawie zgonu Władysława Chojana, w którym napisano, że „zmarł w niewoli rosyjskiej dnia 9 maja 1946 roku”. O prawdziwych faktach dotyczących ostatnich dni życia bliscy dowiedzieli się w 1992 roku z kserokopii listy wywozowej z kwietnia 1940 roku. Postanowieniem Prezydenta RP z 5 listopada 2007 roku st. post. PP Władysław Chojan został awansowany pośmiertnie do stopnia aspiranta PP.

Por. rez. Edward URBAN urodził się 14 września 1906 roku w Orlu Wielkim, w części wsi o nazwie Orle Młyn (powiat międzychodzki), w rodzinie właściciela młyna i gospodarstwa (104 morgi), Jana i Władysławy z d. Fisher. Miał siedmioro rodzeństwa. W latach 1926-1929 studiował na Uniwersytecie Poznańskim. W 1931 roku ukończył Szkołę Podchorążych Rezerwy Piechoty. Podczas ćwiczeń rezerwy był dowódcą plutonu. Awans na podporucznika rezerwy otrzymał ze starszeństwem od 1 stycznia 1933 roku oraz przydział do 58 Pułku Piechoty Wielkopolskiej. W 1934 roku z zaliczeniem jednego roku ze studiów na UP rozpoczął studia na Wyższej Szkole Handlowej w Poznaniu. Dyplom nauk handlowych uzyskał w czerwcu 1936 roku. Tego samego roku wyjechał do Łucka (stolica województwa wołyńskiego), gdzie objął posadę profesora języka polskiego w gimnazjum. Po przeprowadzce na Kresy z pewnością otrzymał zmianę przydziału wojskowego. Podczas ostatniego pobytu w Orlu Młynie w sierpniu 1939 roku był namawiany przez rodzinę do pozostania w domu, pomimo nalegań wrócił do Łucka. Nie są znane okoliczności, w jakich dostał się do niewoli sowieckiej. Na początku marca 1940 roku rodzice otrzymali od niego kartkę ze „Wschodu” (obecnie zaginiona) z informacją, że jest zdrowy i czuje się dobrze. Kartka ta była ostatnim znakiem życia. Po odkryciu przez Niemców w 1943 roku grobów polskich oficerów w Katyniu rodzina domyślała się, że został tam zamordowany. Przeczucia bliskich zostały potwierdzone dopiero na początku lat 90. minionego stulecia po zakupieniu książki z Listą Katyńską, gdzie odnotowano jako miejsce śmierci nie Katyń a Charków. Wojenne losy Edwarda Urbana musiały wyglądać następująco. Po 17 września 1939 roku dostał się do niewoli sowieckiej. Przebywał w obozie specjalnym NKWD w Starobielsku, skąd w kwietniu lub pierwszej połowie maja 1940 roku został przewieziony do Charkowa i tam zamordowany. Jego ciało wrzucono do zbiorowego dołu śmierci na przedmieściach Charkowa. W listopadzie 2007 roku ppor. rez. Edward Urban został awansowany pośmiertnie na stopień porucznika.

Biografie i zdjęcia dzięki uprzejmości p. Piotra Pojaska.