Mundur nie czyni policjanta

Wczoraj 20 grudnia 2011 roku policjanci we Wronkach zatrzymali mężczyznę pod zarzutem kradzieży pieniędzy. W godzinach porannych na targowisku miejskim we Wronkach na jednym ze straganów celowo odwrócono uwagę sprzedającej, która pozostawiła bez nadzoru swoje pieniądze z utargu.

Wystarczyło kilka sekund. Zginęło z kasetki 800 złotych. Gdy pokrzywdzona zorientowała się, że jest okradana, wszczęła alarm a złodziej zaczął uciekać. Na szczęście kradzież zauważył policjant po służbie, który był wśród kupujących.

Pobiegł za złodziejem a telefonicznie powiadomił policjantów w służbie. Złodziej jednak uciekł. Nie na długo jednak. Po kilkunastu minutach policjanci na podstawie przekazanego im rysopisu po penetracji rynku i przyległych ulic zauważyli podobnego mężczyznę, który na widok radiowozu zaczął pieszo uciekać. Jeden z policjantów pobiegł za nim i po kilkudziesięciu metrach zatrzymał go. W trakcie jego przeszukania policjanci znaleźli przy nim woreczek strunowy z zawartością suszu roślinnego oraz skradzione pieniądze. Wstępny test przeprowadzony przez policjantów wykazał obecność marihuany. Pieniądze trafiły do właściciela, narkotyki do laboratorium kryminalistycznego a zatrzymany do policyjnego aresztu. Okazało się, że mężczyzna to 22 letni mieszkaniec Szamotuł, notowany już za kradzieże.

KP Policji